Dzisiejsza moja propozycja jest idealna na takie ponure i zimne dni. Jest pyszna, doskonale rozgrzewa, również dostarcza nam wielu cennych składników.
Soczewica jest cennym źródłem białka, węglowodanów, błonnika. Zawiera witaminy: A, B1, B2, B6, C, kwas foliowy oraz magnez, fosfor, żelazo, wapń, potas i sód.
Posiada niski indeks glikemiczny. Pomaga radzić sobie z niedokrwistością, wspomaga leczenie nadciśnienia tętniczego.
Cóż chcieć więcej, pozostaje ją często jeść :)
Cóż chcieć więcej, pozostaje ją często jeść :)
Składniki:
- 1
½ szklanki czerwonej soczewicy;
- 3
średnie cebule;
- 2
średnie pietruszki;
- ½
opakowania mrożonych marchewek mini;
- 4-5
ząbków czosnku;
- 4-5 liści laurowych;
- 5-6 ziaren ziela angielskiego;
- 2 łyżki
koncentratu pomidorowego;
- 1
łyżka cząbru;
- 1
łyżka majeranku;
- 1
łyżka tymianku;
- ½
łyżki oregano;
- chili
ilość zależna od upodobań;
- sól;
- pieprz;
- olej;
Wykonanie:
Wlać do garnka olej 5-6
łyżek. Cebulę posiekać drobniutko, wrzucić do garnka i zeszklić.
Dobrze wypłukaną soczewicę
wrzucić do cebuli, smażyć 2-3 minuty cały czas mieszając.
Dodać rozdrobniony
czosnek, marchewkę, pokrojoną pietruszkę ziele angielskie i liście laurowe. Zalać wszystko ok. dwoma litrami wody
i gotować bez przykrycia ok. 20 minut.
Jak warzywa będą miękkie,
ale nie rozgotowane dodać wszystkie przyprawy i koncentrat pomidorowy.
Gotować jeszcze 5 minut.
Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Zupa wygląda przepysznie, idealnie gęsto i zawiera wszystko co lubię :) Spośród strączków to chyba właśnie czerwoną soczewicę lubię najbardziej w zupach :)
OdpowiedzUsuńA co do wczorajszego słońca, to towarzyszący mu wiatr i mróz nie pozwolił mi się nim cieszyć :P
Ja też uwielbiam zupę z czerwonej soczewicy, w ogóle uwielbiam czerwona soczewicę w każdym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńSoczewica to jest to co uwielbiamy . Fantastyczne połączenie przypraw, na pewno zupa jest pyszna :) Będziemy gotować :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam :)
UsuńCzerwona soczewica jest przepyszna :) Uwielbiamy na jej bazie pasztety! ale w zupach też często ląduje :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie gęste i sycące zupy, te z strączkami szczególnie :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie zrobię taką zupę;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i polecam serdecznie :)
UsuńBardzo lubię takie zupy, choć sama nigdy nie dodaję przypraw popularnych w Polsce, na przykład nie mam nigdy w domu majeranku, ziela angielskiego, czy liści laurowych. Chyba muszę to zmienić :-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie ! Ja nie wyobrażam sobie mojego gotowania bez tych przypraw. Majeranek wprost uwielbiam :)
UsuńWstyd się przyznać, ale nigdy nie jadłam soczewicy. A zupka wygląda naprawdę dobrze, więc może się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://poranny-talerz.blogspot.com/
Koniecznie !!!
UsuńNigdy nie zrobiłem nic z soczewicy. Twój blog zachęca :). Powoli zmierzam w kierunku ograniczenia mięsa, ale jest to ciężko walka :). Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo lubię soczewicę, w każdej postaci, odsłonie i często !
OdpowiedzUsuń